Śladami kolejki piaskowej KWK Wujek


Do grudnia 2016 roku nie wiedziałem nawet, że istnieje coś takiego jak słynna przecież Hałda Panewnicka. Zimą udało mi się ja poznać, zwiedzić, obfotografować, później stopniowo także objechać ze wszystkich stron na rowerze. To faktycznie fascynujące miejsce zasługujące na osobny wpis. Ale nawet wtedy, gdy docierałem tam do zakątków, w których, proszę wybaczyć tę pewność, nigdy nie będzie 99,9% czytających te słowa i tak jeszcze nie kojarzyłem napotykanych w okolicznych lasach starych podkładów kolejowych z czymś zupełnie innym, co działo się tam w innym czasie, gdy o hałdzie nikt nie słyszał, a na miejscu dzisiejszych gór kopalnianych odpadów były wielometrowe wykopy...
Odcinek Brynów - Kokociniec





Odcinek Kokociniec - Mikołów




0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.