Słodziaki

Niedziela siódmego października. Katowice, ulica Kijowska. Parking przed Biedronką. Po cóż błąkać się ulicami, skoro można walnąć baner reklamowy tam, gdzie jego oglądalność będzie gwarantowana? No to już, skręcamy! Ale żeby nie było, skoro czas legalnego parkowania przed sklepem wynosi jedną godzinę staniemy sobie na plus minus 40 minut, żeby nikogo oczy nie zabolały.
 
Nie, to nie jest nic złego, to nie jest także nic zabronionego (Nie wiem co na to Jeronimo Martins, ale panowie mogli po prostu zupełnie przypadkiem kupować śniadanie, prawda?). To jest jednak tak czy inaczej takie do bólu polskie, że aż się gęba cieszy.
 

 
 
 
* - Zdjęcie tablicy (samochody z banerami w głębi) wykonane o 13:00, w kilka minut po wjeździe aut. Zdjęcie górne zrobiono o 13:36. Samochody wyjechały w maksymalnie 5 minut później.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.