Krypto-reklama

I znów panewnicka bazylika. Jest tuż przed wejściem do niej taka tablica na której pojawiają się co jakiś czas kolorowe plakaty. Nieodmiennie wydają mi się one jakąś średnio udaną próbą przeniesienia estetyki gazetek Świadków Jehowy na grunt rzymskiego katolicyzmu. Niestety, to się nie udaje. Raz, że Świadkowie naprawdę są mistrzami jeśli chodzi o skutecznie działającą grafikę o treściach religijnych a dwa, że pewne skróty myślowe proponowane przez autorów plakatów są delikatnie rzecz ujmując chybotliwe...
 
 
 
Albo to ja mam dziwne skojarzenia :)
 


0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.