Zmiany, zmiany, zmiany

O tym, że zakład pogrzebowy zmienił się w "paznokciarnię" już pisałem. Pora na dwa kolejne przepoczwarzenia w ligocko panewnickiej okolicy.

Namber łan.

"Duża szpara między budynkami" :)) obok dawnej lodziarni Pawlasa na Panewnickiej. Swego czasu był tu monopolowy, potem papierniczy (z cenami z sufitu) a teraz... coś się nam wykluwa nowego.






Namber tu.

Ulica Panewnicka, okolice piekarni rodziny Borysów.
Dla mnie to przede wszystkim dawny kiosk Ruchu z lat komuny (mowa o przybytku po prawej, po lewej był wtedy spożywczak), jedyny chyba jaki wtedy znałem w formie sklepiku. Potem wiele się tam działo, ale ostatnio od dłuższego czasu był alkoholowy, udający coś lepszego niż zwykłą monopolkę. Taki bardziej ą, ę, itp. Teraz ktoś postawił na sprawdzone kierunki i obok pogotowia krawieckiego ulokował jego potencjalnych pacjentów, czyli odzież i dodatki. Zobaczymy na jak długo...

Ciekawostka ze wspomnień Portiera:

Proszę przyjrzeć się jaśniejszej części budynku nad pogotowiem. Tam jeszcze kilka lat temu (a także przez dziesięciolecia wcześniej) było pusto, ale niestety nie jestem już pewien czy był to taras czy po prostu dach i "ugryziony budynek". W każdym razie tego pokoju w tym miejscu nie było.




0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.